Minky to chyba najpopularniejszy ostatnio materiał w polskim rękodziele dla dzieci ;) Ja od dawna miałam zachomikowane kupony tego cudnie miękkiego pluszu, z których miałam uszyć kocyk dla Młodszego. Ciągle to odkładałam i w końcu przed kiermaszem w Cieszynie postanowiłam wykorzystać go nie tylko do
ciamkatek i uszyć poduszki. Z jednej strony tradycyjnie już bawełna zza "wielkiej wody", z drugiej minky.
Takie, o:
(kliknijcie na zdjęcia - pokażą się w powiększeniu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz