W końcu udało mi się tez skończyć torbę, w której wykorzystałam tkaninę, o której pisałam tutaj: http://strefakoloru.blogspot.com/2009/10/kolorowy-zawrot-gowy.html
.
Na ramieniu:
Jako plecak:
Pod klapką:
I w środku - kilka kieszonek, duża przegródka i zaczepka na klucze:
Czeka na wypróbowanie ;)
,
I jeszcze przy okazji uszyłam pierwszą w życiu w 100% udaną kieszeń na zamek. Dumna z niej jestem, więc też załapała się do zdjęć ;)
.
Witaj Myrra
OdpowiedzUsuńCzy ta torba gazetowa jest na sprzedaż?
Pozdrawiam,
phoebe.