29 lipca 2010

Końska inwazja :)


A ten ostatni konik jest jeszcze bezdomny :) Może ktoś go przygarnie? ;)

4 komentarze:

  1. koniki przesympatyczne, świetnie wyszły, brawo, jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudne te koniki!!!! Przymierzałam sie do takich już od dawna, tylko nie wiem jak umocowac je na kiju. jak to rozwiązałaś?

    Ps. zainspirowana konikami zostaje przeglądnąć archiwum, bo to co zobaczyłam dotychczas baaaaaaaaaaaaaaaardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniki przepiękne, czy jest szansa, że uszyjesz je jeszcze? Potrzebne by były dwa...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :)
    Siencja - napisz do mnie na maila, to podpowiem Ci jak zamocować tą głowę ;)

    OdpowiedzUsuń