Przeurocze te śliniaki aż serce pęka na wyobrażenie marchewkowej papki na nich ;)
Chyba mama podobnie...ja mam jeszcze 3 miesiące, ale zamierzam uszyć poduchę do karmienia- rogal..szukam sobie wykroju i trafiłam na Twojego bloga..:-)chyba muszę sobie sama rozrysować rogalika:-)Zapraszam do siebie :-)
Przeurocze te śliniaki aż serce pęka na wyobrażenie marchewkowej papki na nich ;)
OdpowiedzUsuńChyba mama podobnie...ja mam jeszcze 3 miesiące, ale zamierzam uszyć poduchę do karmienia- rogal..szukam sobie wykroju i trafiłam na Twojego bloga..:-)chyba muszę sobie sama rozrysować rogalika:-)Zapraszam do siebie :-)
OdpowiedzUsuń